Bieżący tydzień upłynął pod znakiem magii i empatii. Mam na myśli oczywiście hackowanie Googli i zapychanie wyników wyszukiwania treściami z numerami telefonów do pogotowia psychologicznego. Od poniedziałku w zasadzie trudno było zająć mi się czymś innym, bo albo odpisywałem na wiadomości osób dopytujących o akcję, albo czytałem teksty, które już powstały. W chwili gdy to piszę, jest już grubo ponad 100 blogerów, którzy wsparli akcję i jestem naprawdę dumny z nas jako środowiska, że podjęliśmy ten temat, ale szerzej wypowiem się w przyszłym tygodniu, bo to zasługuję na osobną, dłuższą formę. Co działo się w sieci poza #GoogleHack?
10 filarów filmów katastroficznych: czyli rozłożenie na czynniki pierwsze takich arcydzieł hollywoodzkiego kina jak “Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia”, “2012”, czy najnowszego cyber-hitu “San Andreas”. Po lekturze tekstu możesz zacząć tytułować się filmoznawcą.
Potrzymasz mi torebkę? Celne uchwycenie anomalii damsko-męskich, w których facet nosi torebkę partnerki. Obserwacja dość istotna, a została ledwo liźnięta, więc spodziewajcie się kontynuacji tematu.
Jak PornHub radzi sobie marketingowo? Tak, tak, dobrze przeczytałeś, nie ma tam żadnej literówki. Chodzi o ten serwis z filmami, na których odgrywane są sceny z książki do biologii z działu “rozmnażanie”. A konkretnie to chodzi o to, jak byt z tak trudną tematyką może się promować. Okazuje się, że całkiem nieźle i to bez szczucia cycem.
Słownik polonijny: “barbeć kiuk”, “bekjard”, “sczardżować” i inne ordynarne makaronizmy używane w Czikago i Londku, po których dostaję mdłości.
Czy jeszcze się zakocham? To pytanie zadaje sobie chyba każdy dorosły, który zakończył związek. Bez znaczenia, czy ta relacja trwała 3 miesiące, czy 3 lata. W pewnym wieku, po kolejnym niepowodzeniu na polu damsko-męskim, zaczyna się ocierać o przekonanie, że już więcej nic się nie wydarzy. Asia z “Wyrwane z kontekstu” przekonuje, że to nieprawda.
Dlaczego nie wychodzi Ci w miłości? Świetnie napisane, niezależne rozwinięcie tematu z tekstu powyżej. Cóż za koincydencja.
Ciągłe życie ze smarfonem w dłoni: to nie życie, tylko w najlepszym wypadku rejestrowanie na Snapchacie wydarzeń, które Cię omijają. Bardzo dosadny film, ukazujący jedną z głównych chorób naszych czasów.
Cuanta verdad !!!
Posted by Jose Acosta on 20 lutego 2015
Damska stylówka tygodnia: Kristina Dolinskaya to zjawiskowa nastolatka z Odessy o stu twarzach. Jako wiosenna hipisko-indianka prezentuje się zdecydowanie najlepiej i na tyle przekonująco, że można by z nią krowy kraść, czy co tam jedzą hipisi.

Męska stylówka tygodnia: Qmike’a polecałem już wielokrotnie i z pewnością polecę jeszcze nie raz, bo jego zdjęcia oszołamiają! Gość jest esencją jakości w kontekście blogów modowych. Za każdym razem kiedy widzę, że lewituje w perfekcyjnym kadrze z idealnie wyeksponowanymi detalami, chcę zadzwonić do niego i powiedzieć, że jest zajebisty i, że będę jego darmowym asystentem-popierdółą.

Klip tygodnia: nie ma tu ani podprogowego przekazu, ani techniki prostującej zwoje mózgowe, ale przyjemnie się słucha i są hipnotyzujące letnio-wakacyjne widoki. W sam raz na poprawę samopoczucia w zapowiadane deszcze w ten weekend.
Fanpage tygodnia: trudno mi dodać coś poza tym, co znajdziecie w tytule profilu. Ot, najlepsze cytaty z najgorszych harlekinów.
Jest to jakieś rozwiązanie.
Posted by Typowy Harlequin on 16 czerwca 2015
Ogłoszenie parafialne: uśmiechnij się. Najlepiej do osoby po Twojej prawej.